Drogi skrypcie z dawnejnauki-logii,
fajnie, że jesteś już tylko zakurzoną kserówką przesiąkniętą smrodem grzyba z Harcerskiej i kominkowym zapachem spalenizny z Ku Fary.
Super, że wsiąkły w Ciebie wszystkie niedospane i niedoimprezowane noce.
Jesteś dla mnie symbolem minionego terroru - i w takim sensie - wielbię Cię jak pomnik dawnego ustroju.
Nie szanuję Cię i nigdy nie uwierzę w Twoją logikę.
Fajnie, że dziś barometrem jest mi M., a zegarkiem jestem sobie sama.
Mówią "przetrwać znaczy zrozumieć". I mają rację.
Dale Cooper i jego lampka.
fajnie, że jesteś już tylko zakurzoną kserówką przesiąkniętą smrodem grzyba z Harcerskiej i kominkowym zapachem spalenizny z Ku Fary.
Super, że wsiąkły w Ciebie wszystkie niedospane i niedoimprezowane noce.
Jesteś dla mnie symbolem minionego terroru - i w takim sensie - wielbię Cię jak pomnik dawnego ustroju.
Nie szanuję Cię i nigdy nie uwierzę w Twoją logikę.
Fajnie, że dziś barometrem jest mi M., a zegarkiem jestem sobie sama.
Mówią "przetrwać znaczy zrozumieć". I mają rację.
Dale Cooper i jego lampka.