Przejdź do głównej zawartości

Przyszedł Mikołaj

Z wielką przyjemnością informuję, że Mikołaj w tym roku się nie obijał i już dziś zjawił się u niektórych z nas. Dzięki Waszemu zaangażowaniu konto fundacji Świętego Mikołaja zostało dziś zasilone kwotą, jaka uzbierała się z honorarium uzyskanego ze sprzedanych egzemplarzy "Inframundo" (z pewną górką, bo jak wiadomo, Mikołaj zawsze zaokrągla w górę ;).

Jakiego rzędu jest to osiągnięcie? Fundacja przyznaje co roku stypendia dzieciom i młodzieży, które odznaczają się talentami naukowymi, artystycznymi; posiadają niezwykłą pasję którą chcą realizować itp. Stypendium mogą przeznaczyć na przykład - na kupno butów do tańca, na które ich nie stać, na kupno książek, z których chcą się dokształcać, na wyposażenie pracowni artystycznej, której w innych warunkach brakowałoby akcesoriów i tak dalej. Dzieciaki otrzymują od fundacji stypendium przez okres pełnego roku - zawsze. Wypłacane są im pieniążki co miesiąc. Więc: jedno stypendium równa się cały rok spełniania marzeń. Realnych marzeń, prawdziwych planów - wspierających kreatywność dzieciaków i dających im siłę do działania. (Wszelkie szczegóły możecie uzyskać kontaktując się z fundacją. Ja oczywiście w niej nie pracuję, więc informacje podawane przeze mnie pochodzą również z kontaktu nawiązanego z przedstawicielami Świętego Mikołaja :).

Kwota, którą udało się nam przekazać to jedna trzecia roku stypendialnego. Może nie są to astronomiczne sumy, ale pomyślcie - przez jedną trzecią roku jakiś zdolny, młody człowiek może realizować swoją pasję. Może właśnie wspieramy przyszłego Kieślowskiego, Matejkę lub Skłodowską?

W ten mikołajkowy dzień nawet ja mogę sobie pozwolić na truizm i łzawe gadki, choć za nimi nie przepadam. Mówi się, że dobro zawsze wraca do ciebie. Nawet jeśli by tak nie było, to chyba warto do tego wspólnego gara, w jakim buzuje nasza codzienność wrzucać dobre i wartościowe składniki. Przecież tym samym poprawiamy smak całości.





Ps. Oczywiście, tak jak już mówiłam - pełne honorarium autorskie ze sprzedanych egzemplarzy "Inframundo" będzie przekazywane na konto fundacji niezależnie od tego, kiedy je kupicie i gdzie. Przypominam, że akcja ta nie kończy się ani wraz z Mikołajkami, ani wraz ze Świętami Bożego Narodzenia - dotyczy całego nakładu książek.