Kilka dni temu po żmudnych przygotowaniach, badaniu terenu, przymierzaniu się oraz zastanawianiu - od której strony ugryźć temat...
...wreszcie zaczęłam właściwe pisanie powieści o chłopcu, który przyszedł na świat pomiędzy regałami książek, na dziale "Baśnie i legendy"; owiniętym w stronice zamiast w pieluszki.
Byłam tak szczęśliwa postawiwszy te pierwsze zdania najnowszej książki, że postanowiłam zrobić historyczne zdjęcia!
Jupi!